Dobre rady dla podróżujących
Lipcowy numer magazynu PKP Intercity „W podróży” zawiera na 81 stronie listę rad i porad związanych z podróżowaniem. Ciekawe i wartościowe nie tylko jako materiał do ewentualnego wykorzystania, ale również na nasze codzienne podróże, małe i duże…
Ma początek zasady pakowania:
- zamiast walizki wybieraj bardziej plastyczny plecak – łatwiej zmieści się chociażby w samochodowym bagażniku,
- na dno walizki trafiają ciężkie rzeczy (ręczniki, książki, buty, kosmetyki itp.),
- ubrania układamy tak, aby cały czas utrzymywać równą warstwę (luki uzupełniamy na przykład skarpetkami),
- najlepsza technika to zwijanie ubrań w ruloniki i układanie ich ściśle obok siebie (nie będą się przesuwać, a tym samy gnieść),
- zasada wyboru ubrań jest jedna – wszystko musi pasować do wszystkiego oraz do miejsca wyjazdu – inne rzeczy zabierzesz na górskie wspinaczki, inne na plażowanie,
- buty pakuj tak, aby ich podeszwy opierały się o którykolwiek z boków bagażu (buty powinny być w reklamówce, możesz do nich włożyć skarpetki), wyjątek stanowią szpilki oraz lekkie buty typu espadryle – one powinny być na wierzchu bagażu,
- zwykle przyczyną nadbagażu są dość ciężkie kosmetyki – warto wybierać produkty „3 w 1” i miniopakowania zastępcze, podstawą powinny być nie suszarka i lakier do włosów, tylko krem z odpowiednio dobranym filtrem UV,
- pamiętaj, że nie ma złej pogody, są tylko ludzie niewłaściwie ubrani – zabierz koniecznie płaszcze przeciwdeszczowe dla całej rodziny, ponieważ są na urlopie o wiele przydatniejsze niż parasolka, nie zapomnij o kaloszach.
Na urlop obowiązkowo trzeba zabrać apteczkę. W podstawowym zestawie podróżnika nie powinno zabraknąć:
- leku przeciwbólowego i przeciwgorączkowego,
- środków dezynfekujących i opatrunkowych,
- ampułek soli fizjologicznej,
- preparatu łagodzącego oparzenia,
- preparatu chroniącego przed ukąszeniami owadów,
- odczulającego wapna,
- leków przeciwbiegunkowych,
- preparatu na ból gardła,
- pęsety przydatnej do wyciągnięcia kleszcza (w aptekach są dostępne także specjalne, tak zwane kleszczołapki).
Jeśli na urlopie niespodziewanie:
- wrasta temperatura ciała – warto zjeść owoc lub warzywo o właściwościach chłodzących, a tym samym obniżających gorączkę; są to arbuz, mango, winogrona oraz zielony ogórek. Pomocne są zimne kompresy na czoło, brzuch i stopy (lub łydki),
- strajkuje żołądek – trzeba pić jak najwięcej płynów (głównie wody niegazowanej), mimo że oznacza to częstsze wymioty (zaraz po nich dobrze robi wypicie szklanki ciepłej wody). Warto zjeść pomidora (łagodzi niestrawność) i rzodkiewkę (dobra na mdłości),
- poparzyło nas słońce – przede wszystkim: chłodny prysznic, który jest szczególnie ważny, gdy wypoczywasz nad morzem (drobinki piasku po plażowaniu dodatkowo podrażniają skórę). Nieocenione są: kefir, maślanka i jogurt (namocz w nich gazę lub ściereczkę i zrób okład – kwas mlekowy idealnie regeneruje naskórek i koi ból). Możesz też bezpośrednio je rozsmarować na ciele. Na mocno spieczone miejsce świetnie nadaje się maseczka z zielnych ogórków,
- boli gardło – pij jak najwięcej letnich napojów, płucz 3-4 razy dziennie gardło ciepłą wodą z solą (łyżeczka soli na szklankę) lub koncentratem z buraków, możesz także stosować płukankę z rumianku. Nasze babcie miały zaskakująco skuteczny sposób – okład z ugotowanych i ugniecionych, ciepłych ziemniaków. Zawijamy je w bawełnianą, czystą koszulkę i przykładamy do gardła. Taki okład pozostawiamy aż do ostygnięcia ziemniaków.
Reszta rad i porad oraz inne ciekawe artykuły, we wspomnianym numerze. Tutaj natomiast jest lista wszystkich wydanych do tej pory numerów magazynu PKP Intercity „W podróży”, wraz z nieograniczonym dostępem do wersji elektronicznych. Ale uwaga — serwery PKP Intercity nie rzucają na kolana i PDFy otwieraką się dość boleśnie wolno.
Zostaw komentarz